sobota, 29 stycznia 2011

kącik mody i stylu - odc. 7, moda męzka młodzieżowa

– Jakże miałbym się zgodzić na powątpiewanie tej nihilistycznej magmy w sens cierpienia artystycznego geniuszu, ja, ja? – parskał pod nosem, dostatecznie głośno, by mogli go przez płot słyszeć przechodnie. – Ja? Niech mnie odłączą od internetu* jeślibym miał własnymi rękami zdusić w sobie sztukę!


*cyt. wyrażenia za red. Chacińskim, http://polifonia.blog.polityka.pl/
foto zgapione z internetu

grudzień

listopad


Prosiaczek. (Słonik?)

październik










czyli dynia, mufinki, róże i oczywiście Chopin!!!
a poniżej jeszcze drugi wątek.





koniec września, koniec lata

Po dłuuugiej przerwie - uzupełniam. Każdy post to każde podsumowanie zaniedbanego miesiąca.







Tamto w ręce to pomidor - tzw. "bycze (bawole) serce".